Co to jest black friday?
Black friday, czyli czarny piątek to termin oznaczający dzień specjalnych okazji cenowych. Choć odnosi się do konkretnego dnia w roku z czasem stał się synonimem dla całego okresu przedświątecznych wyprzedaży. Te mają miejsce zazwyczaj od końca listopada do końca grudnia. Dla sprzedawców to czas wzmożonych akcji marketingowych – każdy chce przyciągnąć uwagę konsumenta, wyróżnić się w swojej branży i zwielokrotnić zyski. Konsumenci z kolei oczekują na okazje cenowe. Bywa, że już od września śledzą ceny upatrzonych towarów. Inni liczą na szczęśliwy traf w tym konkretnym dniu, jakim jest czarny piątek, a jeszcze inni kupują pod presją emocji zakupowych – w myśl zasady: przecież szkoda nie skorzystać z okazji. Ten ostatni mechanizm, psychologowie nazywają awersją do strat. Piszemy o nim więcej w dalszej części artykułu.
Black friday 2023 – kiedy przypada?
Black friday przyszedł do Polski zza Atlantyku, dlatego jego datę określa się w odniesieniu do historii Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Jest to zawsze pierwszy piątek przypadający po Dniu Dziękczynienia. W 2023 roku black friday wypada w dniu 24 Listopada.
Czarny piątek - historia
Piątek, po dniu wolnym od pracy, w zasadzie naturalnie stał się dniem wzmożonego handlu. Z jednej strony wielu amerykanów biorąc wtedy wolne w prosty sposób zyskało długi weekend, z drugiej sklepy były czynne, jak w dzień roboczy. Sprzedawcy wpadli na pomysł, aby przyciągnąć w tym dniu konsumentów, organizując wyprzedaże. Bliskość Świąt Bożego Narodzenia była dodatkowym magnesem. Pod koniec lat 30. ubiegłego wieku obchody Święta Dziękczynienia ustalono na czwarty czwartek listopada, wydłużając dodatkowo (zgodnie z sugestią handlowców) zakupowy sezon przedświąteczny.
A dlaczego czarny piątek? Najpopularniejsza historia wiąże się z policyjnym żargonem, odnoszącym się zakupowego, ulicznego chaosu, z którym policjanci musieli zmagać w zatłoczonych i zakorkowanych miastach.
Szukano też bardziej neutralnych wyjaśnień. Alternatywna wersja głosi, że przez większą część roku sprzedawcy notowali straty, a te w księgach rachunkowych oznaczane były czerwonym atramentem. Sytuacja odwracała się dzięki świątecznej zakupowej gorączce. A black friday był symboliczną granicą oddzielającą te okresy.
Black friday 2023 jako początek black weekendu
Ponieważ przejęcie narracji bywa kluczem do sukcesu, zachętą do dalszych zakupów miały być kolejne promocje w dniach następujących bezpośrednio po black friday – black weekend. Ich następcą miał być cyber monday (dzień wyprzedaży w internecie) przypadający wcześniej. W efekcie czas wokół Święta Dziękczynienia zyskał nazwę black week. W ten sposób święto promocji zaczyna się już w poniedziałek poprzedzający Dzień Dziękczynienia trwa również po nim. Wypada tu wspomnieć, że dawniej rozpoczynanie akcji ofertowych przed Świętem Dziękczynienia było co najmniej w złym guście.
Black friday 2023 - zanim pójdziesz na zakupy
Jak wspomnieliśmy, jednym z mechanizmów, które sprawiają, że kupujemy produkty oferowane w ramach black friday jest awersja do strat. Polega on na tym, że czujemy nieraz, że stracimy, jeśli nie skorzystamy z nadarzającej się okazji. Warto jednak zauważyć, że owa wyobrażona strata występuje przede wszystkim na poziomie emocjonalnym. Sprzedawcy starają się tak zorganizować wyprzedaż, aby wykorzystać emocje konsumenta, osłabiając jego zdolność do rozsądnego podejmowania decyzji. Jak możemy temu zaradzić i zadbać o swoje bezpieczeństwo finansowe?
Zamiast kupować produkty pod wpływem chwili, często opisane jako jedyne w swoim rodzaju okazje i promocje, warto odpowiednio wcześniej przeznaczyć czas, by dobrze się przygotować. Można więc, wspólnie z domownikami, sporządzić listę produktów i usług, które są nam rzeczywiście potrzebne (mamy klarowny pomysł jak je wykorzystać), zrobić zestawienie domowego budżetu i sprawdzić w jaki sposób potencjalny wydatek wpłynie na naszą bieżącą sytuację finansową. Idąc na zakupy warto określić, ile maksymalnie chcemy wydać.
Black friday 2023 dziś a długi za rok!
Kompulsywne zakupy stwarzają jeszcze jedno zagrożenie – nadmiernego zadłużenia. Nowoczesne metody płatności ułatwiają dysponowanie środkami. Karta płatnicza, kredytowa, płatności telefonem: prosto i szybko wydajemy pieniądze, bez tradycyjnej kontroli nad dynamiką wydatków. Łatwo stracić orientację o aktualnym poziomie środków na koncie a możliwość skorzystania z kredytu – czy to na karcie, czy to oferowanego przez sklep – zwiększa możliwość zadłużenia ponad finansowe siły konsumenta. Black friday ma być okazją do korzystnych zakupów, a nie przyczynkiem do ogłoszenia upadłości konsumenckiej w przyszłości.
Black friday a fake friday - uważaj na oszustów!
Jak do wszystkich promocji ma się tzw. fake friday? Być może prawdą jest, że niewykorzystane okazje się mszczą, ale sięgając po produkt albo usługę zastanówmy się, czy rzeczywiście mamy do czynienia z okazją.
Migracja olbrzymiej części ofert do internetu, co dodatkowo przyspieszyła pandemia koronawirusa, pozwoliła konsumentom na bardziej dokładne śledzenie cen upatrzonych produktów.
Kupujący zauważyli, że spora część sprzedawców organizowała sztuczne promocje i wyprzedaże, manipulując informacjami o cenie. To co wydawało się być znacznie tańsze w dniu wyprzedaży, w rzeczywistości bywało nawet droższe. Tego rodzaju zjawisko określa się jako fake friday. W grudniu 2019 roku, bazując na wynikach firmy itmagination, dziennik Rzeczpospolita donosił, że ceny produktów oferowanych na black friday spadły średnio o zaledwie 5,5 proc, a sklepy podniosły ceny w połowie listopada, aby w trakcie czarnego piątku wyglądały na niższe.
Z kolei badanie firmy Deloitte pod nazwą Świąteczne Zakupy 2021 wykazało, że średnie obniżki w 2021 roku z okazji black friday wyniosły 3,6 proc. (w 2020 było to 3,4 proc.). Tego rodzaju praktyki zostały szczęśliwie zablokowane wdrożeniem przepisów dyrektywy Omnibus. Opisujemy je w dalszej części tego artykułu.
Tego rodzaju przygotowanie pozwala śledzić ceny upatrzonego produktu na przestrzeni czasu.
Co jeszcze warto zrobić biorąc udzuał w black friday 2023?
W dniu wyprzedaży warto skorzystać z porad portali branżowych, zwracając uwagę czy tekst jest sponsorowany przez partnera oferującego konkretne usługi. Naszą czujność powinny wzbudzić zbyt duże okazje cenowe - kwotę, jakiej żąda od nas sprzedawca warto porównać z cenami w innych sklepach. Rabat w wysokości np. 90% może - chociaż nie musi - być pułapką.
Korzystając z przecen nie należy kupować w nieznanych i wzbudzających naszą nieufność sklepach internetowych. Zwłaszcza przy okazjach takich jak black friday 2023 w sieci pojawiają się nowe sklepy, oferujące produkty (głównie obuwie, odzież i elektronikę) po atrakcyjnych cenach. Po zebraniu opłaconych zamówień część takich sklepów znika albo „bankrutuje”.
Niewskazane jest też kupowanie bez sprawdzenia danych sklepu, jego historii i siedziby. Sklep z Chin czy USA leży poza faktycznym zasięgiem europejskich przepisów ułatwiających dochodzenie roszczeń, choć tu może pomóc procedura chargeback, gdy zapłacimy kartą.
Jak jeszcze można zadbać o własne bezpieczeństwo finansowe? Pomocnym narzędziem edukacyjnym jest strona Branded Shoes Outlet. To symulator opracowany przez Europejskie Centrum Konsumenckie, dzięki któremu uzbroimy się w wiedzę, na co zwrócić uwagę wybierając potencjalny sklep internetowy. Warto poświęcić kilka minut na edukację.
Black friday 2023 a dyrektywa Omnibus
Przy okazji omawiania black friday 2023 należy wspomnieć o jeszcze jednym mechanizmie, wpływającym na poziom ochrony kupujących. Unijna dyrektywa 2019/2161 z dnia 27 listopada 2019 roku, nazywana dyrektywą Omnibus, została wdrożona do polskiego prawa w roku 2023. Omnibus zawiera dwie bardzo ważne regulacje mające wpływ na bezpieczeństwo kupujących i ich domowe finanse.
Zgodnie z dyrektywą aktualnie sprzedający ma obowiązek, by w każdym przypadku informowania o obniżeniu ceny oferowanego towaru lub usługi obok informacji o nowej, niższej stawce wskazać również jaka była najniższa cena w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki. Zmiany te zostały opisane w ustawie o informowaniu o cenach towarów i usług.
Poza tym znowelizowana dyrektywa Omnibus wprowadza zawiera zapis ustanawiający obowiązek poinformowania o weryfikacji opinii, do których odwołuje się przedsiębiorca. Chodzi o to, czy publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go nabyli. Ta regulacja jest zawarta w ustawie o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.
Nowe prawo z pewnością pomoże, ale nie uchroni konsumenta przed wszystkimi pułapkami rynkowymi, warto więc zachować podstawową czujność konsumencką i chronić domowe finanse. Z okazji naturalnie warto korzystać, oczekując jednak od rynku zwykłej uczciwości kupieckiej, bez zastanawiania się po kolejnym święcie wyprzedaży, kto kogo tym razem przechytrzył.
Black friday 2023 a prawo do zwrotu produktu
Trzeba pamiętać, że zakupy na wyprzedażach nie unieważniają naszych praw konsumenckich. Przy zakupach online możemy odstąpić od umowy w ciągu 14 dni (z pewnymi wyjątkami (np. towary szybko psujące się), o których sprzedawca musi nas poinformować). W Polsce jest to prawo wynikające z ustawy z 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta i wygląda tak samo w całej Unii Europejskiej. Warto o tym pamiętać, kupując w sieci z innego państwa UE.
Część sprzedawców wydłuża termin na odstąpienie od umowy (np. do 30 dni). Zwracany towar nie powinien być używany, ale wolno go sprawdzić tak jak jest to dopuszczalne w tradycyjnym sklepie.
A jak wygląda sprawa zwrotów w sklepach stacjonarnych? Tu może być różnie, albowiem zasady przyjmowania zwrotów reguluje sam sklep. Różne mogą być terminy, wymagany stan zwracanej rzeczy (metki, opakowanie) a konsument musi zwykle posiadać paragon. Kupując na wyprzedaży trzeba sprawdzić, czy sprzedawca nie wyłączył zwrotu rzeczy na promocji.
Prawo sprzedawcy do kształtowania zasad zwrotów w handlu tradycyjnym nie wpływa na prawo do reklamacji rzeczy. Gdy towar ma wadę, reklamujemy go w sklepie, najlepiej na podstawie 2-letniej ustawowej rękojmi (art. 556 i nast. Kodeksu cywilnego). Od sprzedawcy możemy żądać wymiany lub usunięcia wady. Możemy też obniżyć cenę lub odstąpić od umowy.
Black friday 2023 a reklamacja towaru ze wskazaną wadą
Wyprzedaże, promocje czy obniżki takie jak black friday 2023 nie wpływają na odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi. Jeśli jednak świadomie kupujemy rzecz uszkodzoną, reklamacja wady, o której wiedzieliśmy przy zakupie nie będzie możliwa. Sprzedawca nie może jednak – z powodu jednej usterki – wyłączyć odpowiedzialności na cały produkt. Nie może też wyłączyć odpowiedzialności przy sprzedaży tzw. rzeczy odnowionych (refurbished).
Black friday 2023. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?
Sama pomysłowość sprzedawców w kreowaniu akcji promocyjnych ograniczona jest także zakazem stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych. Upraszczając, praktyka jest nieuczciwa, gdy konsument jest wprowadzany w błąd (także przez nieudzielenie właściwej informacji) lub praktyka jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, mogąc choćby zniekształcić typowe zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta (ustawa z sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym).
Przykład? Sklep z obuwiem ogłasza wyprzedaż „wszystko za pół ceny”, a przy kasie umieszcza zastrzeżenie: „promocja nie dotyczy sznurówek i kapci”.
Ustawa wymienia też praktyki zakazane w każdych okolicznościach. Jest to m.in.:
- reklama przynęta, która polega na propozycji nabycia produktu po określonej cenie, bez ujawniania, że przedsiębiorca może mieć uzasadnione podstawy, aby sądzić, że nie będzie w stanie dostarczyć lub zamówić u innego przedsiębiorcy dostawy tych lub równorzędnych produktów po takiej cenie, przez taki okres i w takich ilościach, jakie są uzasadnione, biorąc pod uwagę produkt, zakres reklamy produktu i oferowaną cenę;
- twierdzenie, że produkt będzie dostępny jedynie przez bardzo ograniczony czas lub że będzie on dostępny na określonych warunkach przez bardzo ograniczony czas, jeżeli jest to niezgodne z prawdą, w celu nakłonienia konsumenta do podjęcia natychmiastowej decyzji dotyczącej umowy i pozbawienia go możliwości świadomego wyboru produktu;
- twierdzenie, że przedsiębiorca wkrótce zakończy działalność lub zmieni miejsce jej wykonywania, jeżeli jest to niezgodne z prawdą.
Dokonanie nieuczciwej praktyki rynkowej rodzi odpowiedzialność przedsiębiorcy. Z jednej strony sam konsument może domagać się odszkodowania lub unieważnienia umowy. Z drugiej, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów może wszcząć postępowanie w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów i nałożyć karę finansową.
Podsumowując, konsument nie jest bezbronny, choć oczywiście lepiej zapobiegać potencjalnym stratom starannie dobierając kontrahentów i ofertę.
Fake friday 2023 - co zrobić, gdy padnę ofiarą oszusta?
Pomimo zachowania ostrożności i dokładnego sprawdzenia partnera biznesowego zakupy mogą skończyć się nieprzyjemnie. Obniżka nie będzie prawdziwa, towar nie dojdzie lub okaże się niezgodny z opisem. Co wtedy?
Większość sytuacji będzie raczej efektem pomyłek lub niedopatrzeń - tu powinien wystarczyć szybki kontakt ze sprzedawcą lub wizyta w sklepie. W poważniejszych sprawach, zwłaszcza gdy sprzedawca będzie się upierał, że ma rację wbrew faktom, pretensje należy zgłosić na piśmie. Za potwierdzeniem na kopii lub listem poleconym.
Gdy problemem jest wada zakupionej rzeczy, można żądać usunięcia wady lub wymiany towaru. Można też odstąpić od umowy albo obniżyć cenę (podstawą są przepisy o rękojmi z Kodeksu cywilnego). Wadą rzeczy jest także niezgodność z opisem - inny kolor czy inne właściwości.
Gdy problemem są niezgodności w cenie lub brak realizacji zapewnień promocyjnych (np. niedostarczenie gratisu), zwykle należy domagać się wykonania umowy zgodnie z ustaloną treścią lub odszkodowania.
Oszustwo to najpoważniejszy problem. W tym wypadku prawo zakłada umyślność działania sprawcy. Taką sprawę może podjąć przede wszystkim Policja. Zazwyczaj pokrzywdzonych jest więcej i postępowanie może potrwać nawet kilka lat.
Z każdym rodzajem problemu można zwrócić się o pomoc do Oddziału Federacji Konsumentów lub do Rzecznika Konsumentów. Kluczowa jest szybkość podjęcia działań - im później konsument podejmie kroki, tym mniejsza szansa na pozytywne zakończenie. Statystycznie, większość spraw kończy się polubownie. Z najtrudniejszymi trzeba niekiedy pójść do sądu. To właśnie dlatego warto zawczasu przygotować się do (nie tylko) świątecznych i okazyjnych zakupów.