Inflacja 2022
Aktualne wskaźniki dotyczące cen towarów i usług w Polsce są prezentowane na stronach Głównego Urzędu Statystycznego. Wiemy z nich, że inflacja w maju 2022 liczona w stosunku rocznym (maj 2022 do maja 2021) wyniosła 13.9 proc., zaś liczona w stosunku miesięcznym (maj 2022 do kwietnia 2022) – 1.7 proc.
Eurostat a inflacja
Dane dotyczące krajów europejskich (prezentowane wg wskaźnika HICP) można odszukać na stronach Eurostatu, zaś informacje dotyczące inflacji z perspektywy globalnej widnieją w stronach Banku Światowego. Statystyki te są jednak publikowane z pewnym opóźnieniem.
Co to jest inflacja?
Inflacja, czyli spadek wartości pieniądza jest zjawiskiem naturalnym dla współczesnych gospodarek. Ich motorem napędowym jest bowiem nieustanne zwiększanie ilości pieniądza w obrocie. Tak długo, jak inflacja jest na niewielkim poziomie możemy nawet nie zdawać sobie sprawy z jej istnienia. Warto tę wiedzę uzupełnić, na przykład czytając publikacje na Kapitalni.org. Problemy zaczynają się, gdy taka sama ilość pieniędzy wystarcza nam na znacznie mniej towarów i usług. Wtedy wielu z nas wraca do popularnego w trudnych czasach pytania co to właściwie jest inflacja?
Wskaźnik inflacji
Wskaźnikiem służącym do określenia poziomu inflacji jest CPI, czyli indeks cen konsumpcyjnych (z ang.: consumer price index).
Przy obliczaniu aktualnej inflacji brane są pod uwagę ceny obowiązujące na rynku detalicznym w danym miesiącu. Towary i usługi konsumpcyjne są skategoryzowane, dzięki czemu możemy stwierdzić, w jakim obszarze wskaźnik inflacji zmienił się najmocniej. Przykładowe kategorie to żywność i napoje bezalkoholowe, napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe czy odzież oraz obuwie.
Wskaźnik inflacji jest prezentowany w postaci liczbowej - np. 112,4 za kwiecień 2022 w stosunku rocznym – gdzie kwiecień 2021 (wartość bazowa), jako punkt odniesienia, przyjmuje wartość równą 100. Inną formą prezentacji inflacji są wartości procentowe – w omawianym przykładzie inflacja wynosi 12.4 proc.
Typy inflacji
Inflacja inflacji nierówna. Zależnie od czynników ekonomicznych, społecznych i politycznych może osiągnąć różne wartości.
I tak, gdy inflacja nie przekroczy 5 proc. powiemy, że to inflacja pełzająca. Postrzegana jako zjawisko niegroźne dla utrzymania stabilnej gospodarki. Chociaż ceny rosną obywatele za pomocą oferowanych narzędzi rynkowych mogą zabezpieczyć siłę nabywczą swoich pieniędzy. Inflacja pełzająca miała miejsce w Polsce np. w roku 2020 – wyniosła wtedy 3.4 proc.
Gdy tempo inflacji wzrasta do wartości nieprzekraczającej 10 proc. spotyka nas inflacja krocząca. Podobnie jak wcześniejszy typ, jest ona zaliczana do grupy inflacji umiarkowanej – czyli takiej, gdy wskaźnik jest jednocyfrowy. Dynamika wzrostu cen za towary i usługi jest większa, stabilność gospodarki jest jeszcze niezachwiana. Inflacja krocząca to jednak sygnał ostrzegawczy. Obywatele zaczynają planować w swoich wydatkach ryzyko kolejnych podwyżek, a bank centralny może napotkać trudności z utrzymaniem inflacji w ryzach.
Gdy omówione wyżej oczekiwania inflacyjne utrzymują się w czasie, zaś ceny za towary i usługi rosną na horyzoncie pojawia się inflacja galopująca. Jej wskaźnik jest dwu- a czasem i trzycyfrowy. Zostają zniekształcone relacje cenowe poszczególnych dóbr, a wartość nabywcza pieniądza spada w tempie ekspresowym. Z takim rodzajem inflacji radziliśmy sobie w Polsce w latach 90.
O wiele groźniejszą jest hiperinflacja. To stan, w którym następuje spadek wartości pieniądza, skutkujący paraliżem gospodarki. Zostają zatrzymane inwestycje, spada produkcja, rośnie bezrobocie. Hiperinflacja pojawiła się również w Polsce. W roku 1990 wyniosła blisko 600% w skali roku! W innych krajach świata wystąpiła hiperinflacja o jeszcze szerszym spektrum.
Dlaczego inflacja rośnie?
Inflacja jest procesem stymulowanym lokalnie oraz globalnie, a jej przyczyny mogą być złożone.
W sytuacji, gdy popyt na oferowane towary i usługi przewyższa ich podaż pojawia się luka inflacyjna, która prowadzi do wzrostu cen. Innymi słowy, im mniej produktów, których zakupem jesteśmy zainteresowani, tym więcej jesteśmy skłonni zapłacić, by je zdobyć. Sprzedający stopniowo podniosą ceny tych towarów. W efekcie, za te same pieniądze będziemy mogli nabyć mniej dóbr konsumpcyjnych. To tzw. inflacja popytowa.
W odpowiedzi na opisaną wyżej sytuację, obywatele – pracownicy – domagają się podwyżek, które nie przekładają się jednak na wzrost produkcji. Na rynku, co prawda, jest więcej pieniędzy, ale ich siła nabywcza spada. To inflacja kosztów. Jej przyczyn może być więcej. Wystąpi również wtedy, gdy państwo zwiększy koszty pracy (wyższe składki ubezpieczeniowe) lub podniesie podatki pośrednie (m.in. VAT). Inflacja kosztów występuje też, gdy wzrastają ceny energii. Czynniki o charakterze globalnym – a więc droższy gaz czy ropa to wyższe koszty transportu, a w efekcie wyższe koszty podstawowych dóbr konsumpcyjnych (żywność i napoje bezalkoholowe).
Jakie są przyczyny inflacji?
W ostatnich latach przyczynami wzrostu inflacji były m.in. pandemia koronawirusa (wywołane nią zamrożenie gospodarek – tzw. lockdowny oraz wpuszczenie do obiegu nowych pieniędzy – różnego rodzaju tarcze pandemiczne), konflikt rosyjsko-ukraiński (w tym niepewność Polaków skutkująca wycofaniem pieniędzy z obiegu przez ich wymianę na bardziej stabilne waluty, zatrzymanie inwestycji).
NBP a inflacja
Inflacja jest procesem, który można (i należy) regulować. Im wyższa tym trudniejsze staje się przywrócenie naturalnego rytmu gospodarkom. W skali kraju za regulowanie inflacji odpowiada Narodowy Bank Polski (NBP). W skali unijnej jest to Europejski Bank Centralny.
Jakie są skutki inflacji?
Wpływ zbyt wysokiej inflacji na życie obywateli jest ogromny. Osłabienie wartości pieniądza przekłada się na obniżenie poziomu ich życia. To z kolei wzmaga niepewność, poczucie zagrożenia i sprzyja reakcjom paniki. Rośnie społeczne niezadowolenie i żądania podwyżek. W konsekwencji zmniejsza się wydajność produkcyjna przedsiębiorstw. Spirala nakręca się do niebezpiecznych rozmiarów.
Jakie są pozytywne skutki inflacji?
Warto pamiętać, że inflacja utrzymywana w bezpiecznych ramach może wywierać pozytywny wpływ na gospodarkę. Sprzyja rozwojowi przedsiębiorstw, co może przełożyć się na nowe miejsca pracy i wyższe zarobki. W efekcie może mieć więc wpływ na zwiększenie komfortu życia obywateli.
Jak wspomnieliśmy, podstawowym podmiotem państwowym dbającym o trzymanie inflacji na bezpiecznym poziomie jest bank centralny (w Polsce NBP). Równie istotna jest jednak świadomość obywatelska w zakresie zarządzania domowym budżetem. Odpowiedni poziom wiedzy pozwoli podejmować bardziej przemyślane i mniej ryzykowane decyzje.