W 2020 roku rozpocznie się reforma Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE). Środki w nich zgromadzone zostaną przeniesione na Indywidualne Konta Emerytalne lub do ZUS-u. IKE nie będą opodatkowane, ale trzeba będzie zapłacić 15 proc. opłaty przekształceniowej.
Pokaż więcej

Rząd przyjął projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z likwidacją OFE i przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych na indywidualne konta emerytalne. Dokument przewiduje zmiany w polskim systemie emerytalnym. Zgodnie z nim, system emerytalny ma opierać się na trzech filarach:

OFE, czyli drugi filar emerytalny, w obecnej formie zostaną zlikwidowane.

OFE zmienią się w TFI

Każdy Otwarty Fundusz Emerytalny zostanie przekształcony w Otwarty Fundusz Inwestycyjny (FIO), a Powszechne Towarzystwa Emerytalne (PTE) zmienią się w Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI). Rachunki uczestników OFE zmienią się wówczas w IKE.

IKE czy ZUS?

Z końcem lipca przyszłego roku środki zgromadzone w OFE zostaną przeniesione na Indywidualne Konta Emerytalne lub do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS). Domyślnie obowiązującą opcją będzie transfer środków do IKE. Ubezpieczony będzie mógł je przenieść do ZUS, ale w tym celu trzeba będzie wypełnić deklarację. Po przeniesieniu środków do IKE nie będzie tam już trafiała żadna część obowiązkowej składki emerytalnej – dalsze dopłacanie środków będzie dobrowolne.

Środki, które trafią do IKE zostaną pomniejszone o 15 proc. opłatę przekształceniową od salda zgromadzonego na OFE. Opłata będzie pobrana w dwóch transzach – w 2020 i 2021 roku. Wprowadzenie opłaty przekształceniowej ma być „elementem sprawiedliwości”. Wynika to z faktu, że środki gromadzone na IKE – w odróżnieniu od środków w ZUS - w momencie wypłaty nie są opodatkowane. Ubezpieczony będzie więc miał wybór: nieopodatkowane IKE z opłatą przekształceniową lub całość środków w ZUS-ie, ale z podatkiem PIT - 18 lub 32 proc. (taka stawka obowiązuje obecnie, nie wiadomo jaka będzie jej wysokość za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat).

Pieniądze w IKE będą dziedziczone

W odróżnieniu od obecnie funkcjonujących IKE, z IKE wprowadzonych reformą nie będzie można wypłacić pieniędzy do momentu osiągnięcia wieku emerytalnego. Obecnie jest to 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Pieniądze z IKE – po przejściu na emeryturę – będzie można wypłacić jednorazowo lub w ratach. Środki te – w odróżnieniu od pieniędzy zgromadzonych w ZUS – będą podlegały dziedziczeniu. To jedna z zalet tego rozwiązania. Po śmierci oszczędzającego na IKE fundusz dokona transferu połowy środków na konto IKE małżonka, a druga połowa zostanie przekazana osobom wskazanym przez zmarłego, lub wejdzie w skład spadku.

W ramach nowego IKE będą działały dwa subfundusze: subfundusz emerytalny, na który wpłyną środki z OFE i ewentualne dodatkowe wpłaty oszczędzającego, oraz subfundusz przedemerytalny. W okresie pięciu lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego, środki zgromadzone na subfunduszu emerytalnym będą stopniowo przenoszone do subfunduszu przedemerytalnego. Subfundusz przedemerytalny będzie inwestował w ostrożne instrumenty finansowe. Osoby, które już teraz posiadają IKE, jeśli zechcą, będą mogły połączyć oba rozwiązania. Nie zmieni to jednak faktu, że pieniędzy zgromadzonych na przekształconym IKE nie da się wypłacić wcześniej niż przed emeryturą.

Nie wiadomo, jaką sumę zgromadzi ubezpieczony w nowym IKE. Będzie to pochodna nie tylko dotychczasowych zarobków, ale także sposobu zarządzania IKE przez TFI oraz opłat pobieranych przez TFI za zarządzanie. Wynagrodzenie pobierane przez TFI nie będzie mogło być wyższe niż 0,45 proc. wartości aktywów zgromadzonych w subfunduszu emerytalnym i 0,2 proc. w przypadku subfunduszu przedemerytalnego. Na początku dominującym składnikiem w portfelu inwestycyjnym będą akcje spółek (tak jest obecnie w przypadku OFE - 78 proc. stanowią akcje). Następnie ilość akcji będzie zmniejszana co roku o 2,5 proc. Dywersyfikacja portfela ma służyć ograniczeniu ryzyka inwestycyjnego.

Środki w ZUS będą podlegać waloryzacji

Osoby, które zdecydują się na przeniesienie oszczędności do ZUS, będą musiały do 30 marca 2020 roku wypełnić odpowiednią deklarację. Wówczas aktywa z OFE trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej, a konto ubezpieczonego w ZUS zostanie zasilone ilością jednostek rozrachunkowych zgromadzonych do tej pory w OFE. Od tego momentu środki te będą podlegały waloryzacji, jak zwykłe emerytury.

Zmiany w OFE obejmą 15,8 miliona Polaków, którzy odłożyli w OFE około 162 miliardy złotych. W oferowanych obecnie „starych” IKE oszczędza około 1,2 mln osób, a zgromadzone przez nich środki wynoszą ok. 8 mld zł.

Nasi Partnerzy

logo
logo
logo
logo
logo
logo