Windykacja to proces polegający na odzyskiwaniu długów. Wierzyciel, czyli podmiot któremu dłużnik winien jest pieniądze lub inne środki, najczęściej kieruje sprawę do firmy windykacyjnej. Firma windykacyjna (windykator) w imieniu wierzyciela podejmuje negocjacje z dłużnikiem. Jeżeli nie uda się nawiązać porozumienia i odzyskać środków w sposób polubowny, sprawa trafia do sądu. Jeśli dłużnik nie wykonuje wyroku sądu, może pojawić się komorni. Komornik jest funkcjonariuszem publicznym, który ma znacznie szersze uprawnienia od windykatora. Kiedy do akcji wchodzi komornik, kończy się czas na negocjacje. Tak w skrócie wygląda proces windykacji należności.
Co to jest windykacja?
Proces windykacyjny może prowadzić sam wierzyciel (np. bank) lub wynająć w tym celu specjalistyczną firmę, która zajmuje się odzyskiwaniem należności. Sama windykacja opiera się przede wszystkim na prowadzeniu negocjacji z dłużnikiem. Powinna odbywać się w sposób etyczny i zgodnie z przepisami prawa. Wierzyciel powinien zaproponować rozwiązania, które mogą pomóc dłużnikowi wydostać się z tarapatów finansowych. Niestety praktyka pokazuje, że nie wszystkie firmy działają w sposób etyczny, a windykacja długu sprowadza się do nękania dłużnika telefonami lub wizytami.
Rozróżnia się dwa podstawowe rodzaje windykacji:
- Windykacja miękka (polubowna) – czyli rozmowy z dłużnikiem i przypomnienia o konieczności uregulowania zobowiązania.
- Windykacja twarda – następuje, gdy windykacja miękka nie przyniesie spodziewanych efektów. Sprawa zostaje skierowana do sądu, a ostatecznie do komornika.
W literaturze można spotkać się także z innymi podziałami, np. windykacją bankową, faktur, należności, terenową, długów, czy zagraniczną. Jednak generalnie rzecz ujmując każdy z tych procesów ma jeden cel – odzyskanie należności od dłużnika.
Co może windykator?
Działania windykacyjne polubowne opierają się przede wszystkim na wysyłaniu listownych wezwań do zapłaty, wysyłaniu SMS-ów i e-maili do dłużnika, oraz rozmowach telefonicznych, w trakcie których windykator przypomina o zaległościach i podejmuje próby negocjacji spłaty zadłużenia. W tym ostatnim przypadku, gdy windykator widzi szanse na porozumienie, może zaproponować rozłożenie zaległości na dłuższy termin, by dłużnik mógł spłacać mniejsze raty. Windykator może też prowadzić windykację terenową, czyli odwiedzać dłużnika w miejscu jego zamieszkania. Warto jednak wiedzieć, że nie ma obowiązku wpuszczania windykatora do domu. Inaczej ma się sprawa z komornikiem, który może wejść do naszego domu w asyście policji.
Kiedy sprawa trafia do komornika?
Kiedy negocjacje polubowne nie przynoszą zamierzonego efektu, wierzyciel może skierować sprawę do sądu. Gdy sąd wyda wyrok nakazujący zwrot należności, dłużnik powinien go wykonać. Jeśli wyrok nie jest wykonywany w pierwszej kolejności należy uzyskać w sądzie klauzulę wykonalności i dopiero wtedy z tytułem wykonawczym można udać się do komornika.
Komornik jest on funkcjonariuszem publicznym, ale nie jest urzędnikiem państwowym. Podstawę jego działania stanowią ustawa z dnia 22 marca 2018 r. o komornikach sądowych i ustawa z dnia 28 lutego 2018 r. o kosztach komorniczych. Komornicy wykonują swoje czynności w sposób przewidziany przez przepisy kodeksu postępowania cywilnego oraz wspomniane ustawy. Nadzór nad nimi sprawuje prezes właściwego miejscowo sądu rejonowego.
Dłużnik jest zobowiązany do ujawnienia komornikowi całego swojego majątku. W celu sporządzenia spisu środków finansowych i majątku dłużnika, komornik ma prawo wejść na teren nieruchomości. Po sporządzeniu spisu komornik ustala z jakich źródeł i w jakiej kolejności będzie ściągana zaległa należność. Proces ściągania należności od dłużnika nazywa się egzekucją długJów.
Co może zająć komornik?
W przypadku zajęcia rachunku bankowego, komornik musi zostawić dłużnikowi tzw. kwotę wolną od zajęcia. Jest ona równa 75 proc. minimalnego wynagrodzenia i w 2020 r. wynosi 1950 zł (75 proc. z 2600 zł). W przypadku zajęcia pensji, komornik może zająć połowę wynagrodzenia, przy czym dochód dłużnika nie może być niższy niż najniższa krajowa. W przypadku dłużników alimentacyjnych komornik może zająć 60 proc. wynagrodzenia. Przed zajęciem komorniczym nie chronią pracownika natomiast umowy cywilnoprawne – komornik może pobrać całość należności. Egzekucji nie podlegają natomiast alimenty, zasiłki i świadczenia przyznawane w ramach programu Rodzina 500+.
Komornik może też zająć część majątku dłużnika, w tym nieruchomości. Egzekucji podlegają m.in. takie przedmioty jak meble, niektóre sprzęty RTV i AGD czy komputery. Warto jednak wiedzieć, że nie każdy przedmiot może stanowić zajęcie komornicze. Egzekucji nie podlegają urządzenia domowege niezbędne dla dłużnika i jego domowników, takie jak lodówka, pralka czy odkurzacz. Komornik nie może też zabrać ubrań czy pościeli, narzędzi niezbędnych do pracy zarobkowej (tu w określonych przypadkach można zaliczyć np. komputer), przedmiotów leczniczych czy leków. Szczegółowy spis przedmiotów nie podlegających zajęciu komorniczemu znajdziemy w art. 829 kodeksu postępowania cywilnego.